Są dni, kiedy trudno złapać głęboki oddech. W głowie tysiące myśli, ciało jakby cały czas było w trybie alarmowym – napięte, czujne, przemęczone. Tak może wyglądać codzienność osoby, której towarzyszy przewlekły lęk. Czasem trudno zrozumieć, skąd się to bierze. Wszystko w życiu wydaje się „w porządku”, a mimo to nie potrafimy się uspokoić.
Np. Magda pracuje w biurze, prowadzi dom, wszystko „się kręci” – ale od kilku miesięcy nie może się wyspać. Budzi się z napięciem w klatce piersiowej, w ciągu dnia zaciska szczękę i boli ją kark. Mówi, że nie wie, co się dzieje, bo przecież „nic złego się nie dzieje”.
Kiedy lęk przestaje być naturalny?
Lęk jest czymś, co zna każdy człowiek – to naturalna reakcja, która ma nas chronić przed zagrożeniem. Problem pojawia się wtedy, gdy niepokój towarzyszy nam na co dzień, nawet wtedy, gdy nic konkretnego się nie dzieje. Gdy trudno zasnąć, bo myśli wciąż krążą. Gdy napięcie w ciele nie ustępuje, a codzienne obowiązki stają się przytłaczające.
Objawy, których nie warto ignorować
W zależności od potrzeb i specyfiki problemów, psychologowie w Toruniu stosują różne rodzaje terapii, w tym:
- Stałe napięcie w ciele, bóle karku, szczęki, brzucha
- Poczucie wewnętrznego niepokoju, trudność w odprężeniu
- Zamyślenie, trudności z koncentracją
- Uczucie „ciągłego przygotowania na coś złego”
- Zmęczenie, mimo snu
- Unikanie sytuacji, które mogłyby „coś wywołać”
Jeśli szukasz miejsca, do pracy nad swoimi osobistymi wyzwaniami życiowymi zadzwoń:
ZadzwońLub umów wizytę poprzez stronę!
Umów wizytę online!
